środa, 1 sierpnia 2012

Siema  , siema ...


wczorajszy dzień na wielki plusik . ; D
rano poszliśmy do Julity .. 
horror - nie był straszny . 
usnełam na nim .
hehehehaa. 
później granie w chowanego  . xd
chowanie się w szafie . ; )
o 15 poszłam na obiad .. 
Andzia po mnie zadzwoniła o 18 i wyszłam do Carrefuora . xd
była tam z : Alanem , Julą , Szymonkiem oraz Kubą .
poszliśmy pod nasz blok .. 
zabieranie piłki Alanowi . xd
gadanie o Szymonie co się paczał na gołe baby .  xd
i łowienie wętką storpianu ... ; D
Dawid !
masz szczęście że się nie zrzygałam . xd
dobra , pa . ; **

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz